poniedziałek, 7 marca 2011
Justyna i Paweł
... a było to w październiku 2010 r.
uśmiech nie schodził z ich twarzy (no może wyjątkiem były podniosłe chwile w kościele), ale przecież w takim dniu należy się cieszyć ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz